Maszyna do składania czcionek Wielkie wrażenie wywołała w kołach drukarzy i nakładowców londyńskich nowo przez Amerykanina Mergenthalera wynaleziona i Linotype nazwana maszyna, którą w ruchu oglądać można na rogu New-Bondstreet. Przed kilku dniami zaproszony do jej obejrzenia Gladstone, wypowiedział mówkę,którą w ciągu 5 minut została złożoną i wydrukowaną. Przyrząd wyglądał jak pianino. Zecer ma przed sobą 4 jakby klawiatury, a każdy klawisz oznacza literę albo cyfrę. Patrząc na rękopis dotyka zecer odpowiednich klawiszów jednego po drugim z właściwych haszt wychodzą matryce (formy do odlewania czcionek), ustawią się w szereg, a gdy już utworzyły cały wiersz, zesuwają się automatyczne na bok ku lewej ręce zecera. Poruszenie dźwigni posuwa rządek ku przyrządowi odlewniczemu, w którym roztopiony ołów jest na podorędziu r11; a w sekundę później wychodzi odlana i jeszcze gorąca forma stereotypowa, gotowa do druku. Równocześnie matryce automatycznie powracają na swoje pierwotne miejsce. W ten sposób można w ciągu minuty złożyć i stereotypować sześć wierszy. Manipulacya ma być bardzo prosta i łatwa do nauczenia, a błędy drukarskie całkiem wykluczone, o ile to się maszyny tyczy. W porównaniu z dotychczasowym składaniem czcionek ma się się przez użycie tej maszyny oszczędzać 7/10 do 9/10 czasu i pieniędzy. Czas 2 sierpnia 1889 r. Marceli
Napisane przez kama
dnia sierpień 04 2010 ·
11 komentarze ·
17105 czytań ·