Gazeta Poranna 3-4 sierpnia 1838 Kapitan angielski Warner, wynalazł okropne narzędzie, którego dzielność niszczenia wszelkich przedmiotów, przewyższa to wszystko , nad czemkolwiek i kiedykolwiek silił się umysł ludzki. W Londynie robiono doświadczenia na Tamizie. Wielki mocno zbudowany statek, przeznaczony był na ofiarę próbie. Kapitan Warner , rzucił nań - własną ręką - nie- wielką granatę, w środku której zawierała się przezeń wynaleziona kombinacyja . Jednocześnie z uderzeniem granatą w statek, rozległ się znaczny odgłos - a statek wzniósł się w powietrze i wszystkie deski , połamane zostały w drobne kawałeczki . Granata ważyła tylko 12 funtów - a napełnioną była 2 1/2 funt. pomienionej kombinacji. Puki nie pękła , z przyczyny uderzenia o statek : nie było widać wychodzącej zeń ani pary , ani dymu . Lecz łoskot wybuchu był niezmiernie głośny - i bliższych widzów mocniej zagłuszył niźli wystrzał 24-ro funtowej armaty . "Żaden okręt liniowy - dodaje Morning Chronicle - nie mógł by ostać się sile kilku takich granat. Najwięcej podziwu godnem jest to, iż w drobne kawałki gruchotane drzewo , nigdzie na sobie nie okazuje śladów okopcenia. Chociaż atoli odkrytą została nowa siła, jednak tajemnica wynalazku , z największą zachowuje się ostrożnością.
Napisane przez kama
dnia sierpień 04 2010 ·
106 komentarze ·
64829 czytań ·